Dworzyszcze Wola – miejsce na wesele blisko Krakowa

Dworzyszcze Wola to ciekawa propozycja na organizację wesela w okolicach Krakowa. Choć jest to stosunkowo nowe miejsce, wiele osób już o nim słyszało. I powiem tak – nie bez powodu. Lista zalet jest bardzo długa, a ja postanowiłem zamknąć ją w 10 punktach.

Trochę o stylu tego miejsca – nazwałbym go “elegancki rustykalny”, przy czym jest to połączenie zalet obu. Rustykalny, bo otacza nas dużo drewnianych elementów, czuć sielski klimat, jest swojsko i przytulnie. Elegancki, bo jednak nie jest to stodoła, a miejsce nieco bardziej uniwersalne.

Dworzyszcze Wola daje duże możliwości o stworzenie pożądanego charakteru. Dekoracje, kwiaty czy suknia oraz garnitur wyznaczą pewien kierunek wystroju całego wesela.

Trzeba jednak mieć na uwadze, że ta uniwersalność kiedyś się kończy i jeśli marzy Wam się elegancki ślub w stylu pałacu czy glamour, to w tym momencie możecie zmienić kierunek poszukiwania i pójść w stronę np. Pałacu Goetz, z którego reportaż możecie znaleźć TU. Nie oznacza to oczywiście, że temu miejscu czegoś brakuje. Koncepcja miejsca była po prostu inna i w swojej kategorii jest z pewnością w czołówce.

Dworzyszcze Wola – 10 rzeczy na “tak”

1. Lokalizacja – sala blisko Krakowa z dobrym dojazdem
2. Otoczenie sali – bardzo duży teren
3. Pokoje hotelowe na miejscu
4. Dużo miejsca w częściach wspólnych
5. Możliwość zorganizowania ślubu w plenerze
6. Uniwersalna sala weselna – dla mniejszych i większych imprez (od 80 do 250 osób)
7. Przepyszne jedzenie – menu Dworzyszcze Wola
8. Profesjonalna i miła obsługa
9. Duże możliwości dla podwykonawców ślubnych
10. Pomoc z organizacją dekoracji

1. Lokalizacja – Dworzyszcze Wola (Wola Więcławska)

Dworzyszcze Wola znajduje się w miejscowości Wola Więcławska, jedynie nieco ponad 10 kilometrów od północnej granicy Krakowa. Pierwsza połowa podróży, to droga krajowa, z której należy zjechać na dość wąską i oznaczoną jako “ślepa” ulicę między jednorodzinnymi zabudowaniami.

Skręcając tam po raz pierwszy, miałem pewne wątpliwości, czy nawigacja Google dobrze mnie prowadzi, ale mała porada – zaufajcie jej, na końcu drogi czeka sala weselna.

Lokalizacja zdaje się być idealna, dla wszystkich oczekujących odosobnienia i prywatności w dniu wesela. Sala jest wystarczająco daleko, by poczuć sielankowy klimat, a jednocześnie na tyle blisko Krakowa, by transport nie stanowił żadnego problemu.

2. Otoczenie sali Dworzyszcze Wola

Otoczenie sali robi wrażenie pod względem zagospodarowania i dobrego planu. Wszystko ma swoje konkretne miejsce i widać, że ktoś odpowiedzialny za projekt, wiedział co robi.

Ale konkretnie – wszędzie pełno jest leżaków, ławeczek, generalnie miejsc, w których można na chwilę odetchnąć. W wielu miejscach roztaczają się świetlne girlandy, świeczniki, pojedyncze lampy – robi to duże wrażenie zwłaszcza po zachodzie słońca. Zaraz przy sali znajduje się też nieduży kopiec, z którego nieco lepiej można obejrzeć okolicę.

Z uwagi, że teren jest naprawdę rozległy, nie brakuje też miejsc parkingowych. Na wielu salach, często zdarza się, że samochody parkują pod samym wejściem, psując tym samym krajobraz – ale nie tu! Obsługa bardzo dba o to, by samochody pod salą znajdowały się tylko na czas rozładunku, a na dłuższy postój kieruje na oddalony o kilkadziesiąt metrów parking. To świetne rozwiązanie – w niczym nie utrudnia dostępu do auta i jednocześnie nie przeszkadza wizualnie.

Bardzo widać dbałość o każdy szczegół. Miejsca, w których mogą spacerować Wasi goście, pełne są dekoracji czy jakichś ciekawych zakątków. A wszystko to oddalone od ulicy i innych zabudowań, dzięki czemu nawet najmłodsi goście mogą pozwolić sobie na chwile beztroski.

3. Hotel Dworzyszcze Wola – hotel i pokoje

Decydując się na organizację wesela, trzeba rozważyć też miejsca noclegowe dla swoich gości i przede wszystkim możliwości swoich przygotowań. Właściciele Dworzyszcze Wola pomyśleli o jednych i drugich.

Kompleks podzielony jest na dwa, połączone ze sobą budynki. Pierwszy, ten bardziej charakterystyczny, to sala weselna, drugi to hotel. Na piętrze znajduje się kilka pokoi, a wśród nich ten jeden, największy, przewidziany dla Pary Młodej. Trzeba uczciwie przyznać, że słowo “największy” nie oznacza, że duży. Pokoje są skromne i raczej niewielkich rozmiarów, natomiast nie można odmówić im uroku – robią dobre wrażenie, są schludne, klimatyczne i w zupełności wystarczające, ale po pałacowe, pełne przepychu wnętrza, trzeba udać się pod inny adres.

Ważną kwestią jest wyżej wspomniane oddzielenie budynków – dzięki temu w pokojach, nawet w czasie trwającej imprezy, może być cicho, co docenia z pewnością osoby starsze oraz te najmłodsze.

Będąc na miejscu, słyszałem też, że część gości (oraz DJ) ma zapewnione noclegi “w pobliżu”. Niestety nie zweryfikowałem tej informacji i nie wiem, czy kolejne miejsca znajdują się w obrębie terenu Dworzyszcze Wola czy poza nim, ale warto wiedzieć, że taka opcja istnieje. Dzięki temu nie musicie obawiać się, że tylko nieliczni goście będą mieli gdzie przenocować.

4. Dworzyszcze Wola – miejsca na makijaż i przygotowania

Wchodząc do budynku hotelu, od razu rzuca nam się w oczy duża przestrzeń, którą idealnie można wykorzystać jako miejsce pracy osób zajmujących się makijażem i fryzurą.

Często zdarza się, że make-up oraz upięcie włosów wykonywane są w pokoju, w którym później ma rozpocząć się ta bardziej oficjalna część przygotowań, a tym samym reportaż fotograficzny i filmowy. Jednak ja sam odradzam to rozwiązanie, gdyż zwykle wprowadza to niepożądany bałagan, stres związany z ograniczeniem czasowym i stanowisko do pracy trzeba zbierać w pośpiechu.

Właściciele Dworzyszcze Wola znaleźli rozwiązanie tego problemu, dzięki czemu wszelkie wyżej wymienione rzeczy można przenieść do części wspólnych hotelu. Stanowisko do make-upu może być rozłożone właściwie do samej ceremonii i z usługi makijażu mogą skorzystać też inni członkowie rodziny, świadkowa czy druhny, a to wszystko bez zakłócania przebiegu dnia Pary Młodej.

Opisywana przestrzeń przydaje się nie tylko przed ceremonią. W tym miejscu znajduje się również duża szatnia, a obok idealnie zmieści się np. fotobudka czy kącik animatorów dla dzieci.

5. Dworzyszcze Wola – ślub w plenerze

Jeśli chcecie oszczędzić sobie stresu i niepotrzebnej logistyki związanej z przemieszczaniem się w dniu ślubu – bardzo dobrym pomysłem jest zorganizowanie wszystkiego w jednej lokalizacji. Dworzyszcze Wola jest miejscem odpowiadającym na to zapotrzebowanie i wręcz stworzonym do ślubu w plenerze.

Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy po przejeździe przez bramę, jest duża drewniana altana z podestem, mieszczącym około 100 osób. Większa liczebność gości nie powinna stanowić żadnego problemu, ponieważ dookoła podestu jest mnóstwo przestrzeni. Zadbajcie o to, aby najbliższe Wam osoby miały miejsca siedzące blisko ceremonii i nikt nie będzie narzekał.

Sama altana bez problemu pomieści kilka osób, kwartet smyczkowy i wszelkie, inne atrakcje. Daje on sporo niezbędnego cienia w słoneczne dni, a w przypadku chłodniejszej aury – ochroni przed wiatrem.

Należy jednak pamiętać, że miejsce to bez dodatkowych dekoracji, może okazać się zbyt surowe. Decydując się na wystrój samej sali, trzeba założyć, że altanie również należy się trochę uwagi.

Na terenie obiektu są jeszcze inne, alternatywne miejsca na ceremonię ślubną, m. in. mały las zlokalizowany zaraz obok parkingu czy drewniana pergola. Ta ostatnia nie została jeszcze przeze mnie “zdobyta”, natomiast las jest – w moim odczuciu – najlepszą i najbardziej kameralną opcją dla ślubów na świeżym powietrzu w Dworzyszcze Wola. Poczucie obcowania z naturą i brak widocznych zabudowań dookoła potrafią zrobić niemałe wrażenie. Jeśli chcecie zobaczyć, jak wyglądała taka ceremonia, kliknijcie TUTAJ.

6. Sala weselna Dworzyszcze Wola

To teraz najważniejsze – jak wygląda i co oferuje sama sala weselna.

Wchodząc na salę od strony hotelu, patrząc od prawej strony znajdziemy dużą scenę, przed nią sporych rozmiarów parkiet taneczny, a następnie stoły dla gości i pary młodej. Część – nazwijmy to – konsumpcyjna przykryta jest antresolą, którą w razie potrzeby też można zaaranżować.

Dworzyszcze Wola to sala wyjątkowo uniwersalna pod względem ilości bawiących się osób. Osobiście byłem tu na weselu liczącym około 80 gości i uważam, że jest to blisko minimum, aby nie odnieść wrażenia pustej przestrzeni. Rzadko się zdarza, aby miejsca do organizacji wesela były aż tak elastyczne – tutaj bez większych problemów mieści się grubo ponad 200 osób.

Oprócz gości, swoje miejsce mają również słodkie i słone stoły. Przestrzeni na przekąski oraz wszelkie atrakcje jest mnóstwo i nie są one umiejscowione na siłę, kosztem innych rzeczy. Długie stoły wzdłuż bocznych ścian sali dają zapewniają idealny dostęp, a ich bezkolizyjna lokalizacja wyklucza sytuację, w której musimy przemieścić się z kawą przez pełny parkiet.

Poza układem, sala robi również wrażenie wizualne. Połączenie drewna oraz cegły zdaje się być ponadczasowe i dalej cieszy oko. W czasie, gdy na zewnątrz jest jeszcze jasno, do środka wpada bardzo dużo światła dziennego (głównie przez tę najbardziej charakterystyczną, oszkloną ścianę), w nocy natomiast charakter sali podkreśla świetlna girlanda rozciągnięta nad parkietem.

Połączenie aspektów praktycznych i wizualnych pozwala na swobodną organizację wesela, bez zbędnych kompromisów. Dzięki temu ten dzień nie może się nie udać!

7. Dworzyszcze Wola menu – pyszne jedzenie

Kolejnymi rzeczami zawsze szeroko komentowaną przez gości weselnych, są serwowane potrawy. Zapewniam, że każdy wspominający Wasze wesele, poruszy temat jedzenia – jest obłędne.

Szczerze mówiąc, aż zbyt dobre!

Kuchnia w Dworzyszcze Wola jest raczej domowa, ale nie w taki prosty sposób. Czuć od razu, że szef kuchni wie co robi, a składniki są świeże. Przy tym wszystkim porcje są naprawdę duże, przez co zmniejsza się ilość okazji do spróbowania wyśmienitych słodkich i słonych przekąsek.

Serio – jedzenie w tym miejscu to bardzo mocny plus i to nie tylko moja opinia. Cały stolik obsługi przyznał Dworzyszcze Wola gwiazdkę podwykonawców weselnych, a to niemałe wyróżnienie – w końcu mamy duże doświadczenie.

Fajnym dodatkiem od sezonu 2023 jest również piec do pizzy wraz z obsługującym go przez kilka godzin pizzerem, dzięki czemu zakres weselnych przekąsek jeszcze bardziej się poszerzył.

8. Profesjonalna i miła obsługa

Byłem w miejscach, w których obsługa potrafiła wzbudzić pewien grymas na twarzy. Niby ładne miejsce, smaczne jedzenie, ale ciągle brakowało czegoś na stołach, puste talerze nie były wynoszone na czas, a kelnerzy z ponurą miną odpowiadali pod nosem na pytania.

Powyższy opis nie dotyczy oczywiście tego miejsca!

Obsługa jest świetnie wyszkolona i zarządzana, wydawanie dań odbywa się sprawnie i w wesołej atmosferze. Nie miałem poczucia, że komuś przeszkadzam, prosząc o coś dodatkowego na nasz stolik, a wręcz odwrotnie – cały czas ktoś dopytywał, czy wszystko okej.

Doświadczyłem również fajnej współpracy, jako fotograf. Jeszcze w czasie przygotowań podszedł do mnie kierownik obsługi informując, że za 30 minut będzie najlepszy czas na “złapanie” wystroju sali, gdyż poźniej będą przynosić napoje (które zwykle psują aspekty wizualne i odciągają uwagę).

Mimo tego, że ślub odbywał się w kwietniu, a co za tym idzie, po zmroku było już jednak chłodno i goście raczej nie bawili się na zewnątrz, obsługa zapaliła wszystkie świeczniki i piękną girlandę. Zdaję sobie sprawę, że być może opisuję proste, nieistotne rzeczy, ale chciałbym w ten sposób podkreślić dbałość o szczegóły oraz wysoki poziom obsługi.

9. Raj dla fotografów i DJ-ów

Ogrom ładnych przestrzeni, różne zakątki pełne ciekawych struktur i światło, które co godzinę wpada z innej strony, uwydatniając tym samym inne, nowe miejsca, to przepis na zróżnicowany reportaż ślubny.

Zdarza się czasem tak, że mimo, iż miejsce jest piękne, niekoniecznie musi być fotogeniczne. W tym przypadku jest inaczej – tak naprawdę każda strona, w którą się obrócimy, obfituje w ciekawe miejsca na wykonanie zdjęć. To ogromny plus tej sali.

Nie musicie obawiać się o sesję w dniu ślubu – niezależnie od pogody, możliwości wykonania pięknych kadrów jest bardzo dużo.

W zasadzie na terenie całego kompleksu nie ma miejsca, które z góry odrzuciłbym jako to, w którym lepiej nie robić zdjęć. Jestem fotografem, który lubi delikatnie zasugerować (jeśli oczywiście nie przeszkadza to w przebiegu wydarzeń) miejsca, w których potencjalnie mogłyby odbyć się przygotowanie, first look itd. W Dworzyszcze Wola problemem nie jest znalezienie odpowiednich przestrzeni, tylko zdecydowanie się na konkretne z nich!

W takich okolicznościach przyrody, możecie być pewni, że chętnie będziecie wracać do zdjęć ze swojego wesela.

Niezależnie od tego, czy zdecydujecie się na zespół czy DJ-a, scena jest na tyle duża, że pomieści najbardziej rozbudowane konfiguracje. Mieści się ona na podeście, co imituje trochę warunki imprezowo-koncertowe. Z pewnością każdy podwykonawca zajmujący się obsługą muzyczną będzie zachwycony, że ma okazję grać w takim miejscu i jednocześnie będzie dobrze prezentował się na zdjęciach.

Ale jak to, czemu mamy zastanawiać się, jak DJ wygląda na naszych zdjęciach?

Naturalną rzeczą jest, że to, co dzieje się za Wami np. w trakcie pierwszego tańca, może pomóc lub zaszkodzić. W takich warunkach prawdopodobieństwo zaszkodzenia jest minimalne, gdyż sama scena stanowi swego rodzaju dekorację.

10. Pomoc z organizacją dekoracji

Wybierając salę na swoje wesele, warto dopytać managera o polecane firmy. Nie trzeba oczywiście od razu, w ciemno decydować się na ich usługi, ale jest to dobry punkt startowy do dalszych poszukiwań

Często obserwując social media interesujących nas miejsc, częściej przewijają się konkretne osoby. W tym przypadku stałym wykonawcą dekoracji jest “AB Kwiaty”.

Warto poważnie rozważyć ofertę polecanych osób zajmujących się wystrojem oraz kwiatami, gdyż dobrze znają miejsce, w którym często pracują i jest to gwarancja wysokiej jakości usług. Przecież w interesie właścicieli sali jest to, by zawsze prezentowała się jak najlepiej, a jednocześnie, żeby nikt nie zniszczył jej stałych elementów, np. przez niewłaściwie mocowania.

W przypadku tej realizacji, oprócz dekoracji mogę również polecić DJ’a – Kuba Król zrobił niesamowitą “robotę”, jest mega profesjonalistą, idealnie “czyta” ludzi na parkiecie i wie, jak rozkręcić imprezę bez zbędnych i wymuszonych zabaw. Przy tym wszystkim jego stanowisko wyglądało zjawiskowo i mega schludnie, a sam Kuba jest przesympatyczny.

Jeśli jesteście zainteresowani, jak wygląda reportaż z tego miejsca, możecie zobaczyć go TUTAJ, a jeśli jeszcze nie podjęliście decyzji, kto będzie fotografował na Waszym ślubie, zapoznajcie się z moim portfolio i zapytajcie o termin. Do zobaczenia!

Dworzyszcze Wola – 10 powodów, dla których warto zorganizować wesele w tym miejscu